Szukaj w serwisie

Nasze sprawy

Wypadek z obrażeniami wskutek próby uniknięcia zderzenia z samochodem osobowym

Wypadki komunikacyjne
Wypadek z obrażeniami wskutek próby uniknięcia zderzenia z samochodem osobowym

35-letni mieszkaniec niewielkiej miejscowości pod Radomiem został poszkodowany w wyniku nieostrożności kierowcy samochodu osobowego. Mężczyzna postanowił ubiegać się o odszkodowanie i z pomocą kancelarii Mediator udało się uzyskać odpowiednią kwotę.

 

Pan Roman głównie zajmuje się swoim gospodarstwem. Jego podstawowy środek transportu w ciepłych miesiącach roku to motorower, którym jeździł do pobliskich miejscowości w celu załatwiania swoich spraw. Motorower, którym dysponował służył mu od lat i po kilku drobnych naprawach działał bez zarzutu. W upalny, sierpniowy dzień mężczyzna wybrał się do pobliskiego miasteczka po część do roweru żony. Jechał prawidłową stroną ulicy, gdy nagle w niewielkiej odległości, z parkingu dość szybko wyjechał samochód osobowy. Mężczyzna rozpoczął gwałtowne hamowanie, aby uniknąć zderzenia z autem, wskutek czego przewrócił się i doznał obrażeń ciała. Na miejsce przyjechała policja, która ustaliła przebieg zdarzenia i ukarała mandatem sprawcę wypadku. Zaraz po wypadku pan Roman odczuwał dość silny ból w klatce piersiowej. Zrezygnował jednak z wezwania karetki pogotowia, tłumacząc sobie, że pewnie się potłukł i zadzwonił po sąsiada z prośbą o przyjechanie po niego.

 

Mężczyzna wrócił do domu, ale ból klatki nie ustępował,a wręcz się nasilał. Następnego dnia rano poszkodowany pojechał do pobliskiego szpitala, gdzie po wykonaniu prześwietlenia okazało się, że w wyniku uderzenia zostało złamane żebro – stąd też silny ból w klatce piersiowej i problemy z oddychaniem. Mężczyzna otrzymał doraźną pomoc, środki przeciwbólowe oraz zalecenie dalszego leczenia w przychodni i oszczędny tryb życia. Po około 3 tygodniach mężczyzna poczuł się lepiej i mógł wrócić do części codziennych zajęć. Pomimo tego, że obrażenia nie wpłynęły znacząco na tryb życia poszkodowanego, miał on dużo złości w sobie na to co się stało. W ważnym dla żniw miesiącu przytrafiło mu się coś, co uniemożliwiało mu udział w pracach w gospodarstwie. Zawsze bardzo ostrożnie jeździł motorowerem, bo niejednokrotnie na własne oczy widział, że kierowcy samochodów traktują motorowerzystów na drodze „po macoszemu”.

 

O tym, że może ubiegać się o odszkodowanie za szkodę osobową dowiedział się od sąsiada, który przyjechał po niego po wypadku. Mężczyzna polecił poszkodowanemu naszą kancelarię, ponieważ sam wcześniej korzystał z jej usług dochodząc odszkodowania za wypadek w rolnictwie. Pan Roman umówił się na spotkanie z naszym doradcą i po przedstawieniu sprawy zdecydował się na podpisanie umowy. W wyniku podpisanej ugody z towarzystwem ubezpieczeń, poszkodowany pan Roman otrzymał 6000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i cierpienie oraz zwrot kosztów leczenia - 23 złote na podstawie przekazanych faktur. Poszkodowany był usatysfakcjonowany przyznaną kwotą.

 

OPRACOWANIE - MEDIATOR