Szukaj w serwisie

Nasze sprawy

Wypadek komunikacyjny – poważne obrażenia u pasażerki

Wypadki komunikacyjne
Wypadek komunikacyjny – poważne obrażenia u pasażerki

W czasie podwożenia znajomej do domu zdarzył się wypadek. Kobieta, która jechała za samochodem w którym podróżowała również pan Magda, nie zachowała należytej ostrożności i uderzyła w tył auta. W wyniku wypadku najbardziej ucierpiała pasażerka. W wyniku długotrwałych negocjacji udało się dla kobiety uzyskać dość wysokie odszkodowanie.

 

Poszkodowana pani Magda na co dzień prowadziła bardzo spokojny tryb życia. Kobieta była już po 60-tce i utrzymywała się z niewielkiej renty rolniczej. Od dawna była wdową, ale jako osoba pogodna chętnie brała udział w spotkaniach towarzyskich. Kobieta pomagała też córce, która samotnie wychowywała dziecko. W dniu wypadku kobieta wracała z zakupów. Tym razem wybrała się dalej do najbliższego dyskontu zrobić nieco większe zakupy. Kobieta z zakupami stała na przystanku, kiedy jadący samochodem znajomy dostrzegł ją i zatrzymał samochód chcąc wyświadczyć kobiecie przysługę i podwieźć ją do domu. Ucieszona kobieta z ochotą wsiadła do samochodu. Razem z torbami pełnymi zakupów usiadła na tylnym siedzeniu i prowadziła miła rozmowę ze znajomym. Kierowca samochodu zwolnił, włączył kierunkowskaz i miał zamiar skręcić w lewo gdy kobieta kierująca samochodem osobowym jadąca za samochodem nie zachowała odpowiedniej odległości i nie wyhamowała doprowadzając do uderzenia w tył auta jadącego przed nią. W wypadku najbardziej ucierpiała pasażerka czyli pani Magda. Karetka pogotowia zabrała poszkodowaną do szpitala i tam zdiagnozowano uraz kręgosłupa szyjnego w tym złamanie łuku przedniego kręgu C oraz złamanie trzonu kręgu C3. Tak poważne obrażenia doprowadziły do dużych problemów zdrowotnych. Kobieta potrzebowała przez kilka miesięcy ciągłej pomocy przy wstawaniu, przygotowywaniu posiłków i myciu. Pani Magda odczuwała żal, bo wkrótce przed wypadkiem ustaliła z córką, ze zajmie się wnukiem przez kilkanaście dni aby ta mogła załatwić sprawy związane z otwarciem działalności gospodarczej. Z powodu wypadku jednak, to córka musiała zajmować się matką. Kobieta przez wiele miesięcy zmuszona była do noszenia kołnierza ortopedycznego co utrudniało jakiekolwiek normalne funkcjonowanie. Za namową córki, pani Magda zdecydowała się ubiegać o odszkodowanie z polisy OC sprawczyni wypadku.

 

Kobieta skontaktowała się z nasza kancelarią, ponieważ od znajomej słyszała, że jest to firma, która świadczy usługi i pobiera opłatę dopiero po wygranej sprawie. Tylko taki sposób wchodził w grę ponieważ poszkodowana nie była osobą zamożną i nie mogła pozwolić sobie na skorzystanie z usług prawnika. Zostało sporządzone roszczenie odszkodowawcze i skompletowanie dokumentów. Pierwszą decyzja ubezpieczyciela nasza klientka otrzymała 5 tysięcy złotych odszkodowania. Ta kwota jednak nie była satysfakcjonująca. Radcy prawni kancelarii Mediator długo negocjowali z ubezpieczycielem i ostatecznie udało się dojść do kompromisu satysfakcjonującego dla wszystkich stron. Poszkodowana pani Magda otrzymała w sumie aż 65000 złotych tytułem wszystkich roszczeń.

 

OPRACOWANIE - MEDIATOR - ODSZKODOWANIA KOMUNIKACYJNE