Szukaj w serwisie

Nasze sprawy

Kierowca nie dostosował prędkości do warunków na drodze – poszkodowany pasażer

Wypadki komunikacyjne
Kierowca nie dostosował prędkości do warunków na drodze – poszkodowany pasażer

Wypadek w drodze do pracy

35-letni pan Roman skorzystał z propozycji podwiezienia i bardzo na tym ucierpiał. Doszło do wypadku w którym najbardziej ucierpiał pasażer. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała w wyniku których przez pół roku przebywał na zwolnieniu lekarskim, a kolejne 1,5 roku korzystał z rehabilitacji. Poszkodowany otrzymał odszkodowanie z polisy OC sprawcy.

 

Pechowy dzień

Pan Roman wracał z pracy autobusem. Zwykle jeździł własnym samochodem, jednak tego dnia samochód był w warsztacie i mężczyzna przed dwa dni zmuszony był dojeżdżać komunikacją miejską. Mężczyzna stał na przystanku autobusowym i czekał na autobus linii, która dojechałby do domu. Wracający samochodem kolega z tego samego zakładu pracy zauważył pana Romana na przystanku i zatrzymał się proponując podwózkę.

 

Pan Roman chętnie się zgodził, co nigdy nie przepadał za podróżowaniem komunikacją miejską, a w ten sposób dotarłby do domu szybciej a przede wszystkim wygodniej. Bez wahania wsiadł do samochodu na przednim siedzeniu od strony pasażera i zapięła pasy. Kierowca ruszył. Pogoda tego dnia nie był sprzyjająca. Było dość zimno i ślisko. Kierowca jednak wydawał się nie zauważać tego faktu i jechał zdecydowanie zbyt szybko i jak na warunki pogodowe – a przede wszystkim jak na przepisy drogowe.

 

Obrażenia

W pewnym momencie samochód wpadł w poślizg a kierowca nie zapanował nad pojazdem wskutek czego zjechał na lewy pas i czołowo zderzył się z samochodem jadącym naprzeciwko. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która zabrała poszkodowanego pana Romana do szpitala oraz policja, która ustaliła przebieg zdarzenia. W szpitalu zdiagnozowano u mężczyzny wieloodłamowe złamanie obojczyka prawego (konieczność operacji) oraz rozległych krwawiących podbiegnięć na klatce piersiowej z bólowym ograniczeniem ruchomości. Ze względu na owe podbiegnięcia konieczne było noszenie pasa urazowego. Obrażenia były na tyle dotkliwe i odczuwalne, że uniemożliwiły mężczyźnie pracę w swoim zawodzie przed długie miesiące. Po upływie pół roku poszkodowany wrócił do pracy jednak ból w barku nadal był odczuwalny a rehabilitacja konieczna dla prawidłowego funkcjonowania ręki w przyszłości.

 

Odszkodowanie za wypadek w drodze do pracy

Poszkodowany mężczyzna zdecydował o ubieganiu się o odszkodowanie z polisy OC kolegi, który był kierowcą samochodu. Swoją historię opowiedział naszemu doradcy a następnie zdecydował się podpisać umowę i przekazać pełnomocnictwo kancelarii Mediator. Pierwsza decyzja była mało satysfakcjonująca dla poszkodowanego i zbyt niska biorąc pod uwagę stopień obrażeń i rozmiar doznanej krzywdy.

 

W wyniku negocjacji podpisano z ubezpieczyciele ugodę na mocy której poszkodowany mężczyzna otrzymał kwotę 12000 złotych tytułem wszystkich roszczeń. Obecnie poszkodowany czuje się w miarę dobrze choć nadal odczuwa skutki wypadku. Po otrzymaniu odszkodowania ociepleniu uległy tez stosunki ze sprawcą wypadku – czyli kolegą z pracy. Mężczyzna został ukarany mandatem – jednak w wyniku zdarzenia stał się ostrożniejszym i rozważniejszym kierowcą niż do tej pory.

 

OPRACOWANIE - MEDIATOR