Wizyta towarzyska skończyła się wypadkiem – odszkodowanie z polisy właścicielki domu

Pani Marta umówiła się z niewiele wcześniej poznaną kobietą w celu przedstawienia oferty firmowej. Kobiety poznały się na wakacjach i umówiły się na kawę żeby przy okazji omówić kwestie oferty. Pani Marta nie dotarła jednak cała i zdrowa do domu koleżanki. W wyniku zaniedbania właścicielki domu doszło do wypadku. Poszkodowana trzymała odszkodowanie z polisy OC gospodarstwa.

Mokre i śliskie schody przyczyną upadku

Wypadki z winy rodziny lub znajomych to szczególne trudny temat. Nie dość, że poszkodowany cierpi fizycznie to atmosfera pomiędzy ludźmi automatycznie robi się gorsza. Nikt nikomu nie chce zaszkodzić, ale jednocześnie jest świadomość, że cierpienia powinny być zadośćuczynione. Pani Marta umówiła się na godzinę 17. Był ładny majowy, wiosenny dzień i trudno było spodziewać się jakiegokolwiek wypadku. Pani Marta weszła na teren posesji, zamknęła za sobą furtkę i weszła na schody prowadzące do drzwi domu. Schody były betonowe pomalowane olejną farbą. Właścicielka chwilę przed przyjściem gościa umyła schody w wyniku czego były mokre i niestety śliskie. Pani Marta wchodząc na stopnie poślizgnęła się na mokrej i śliskiej nawierzchni i upadając złamała nadgarstek oraz doznała ogólnych potłuczeń ciała.

Właścicielka posesji zawiozła poszkodowaną do szpitala. Tam udzielono jej pierwszej pomocy, nastawiono i opatrzono rękę i odesłano do domu. Kolejne kilkanaście dni były dla poszkodowanej bardzo uciążliwe. Kobieta miała problem z wykonywaniem podstawowych obowiązków domowych. Między panią Martą a osobą odpowiedzialną za wypadek zapanowała też gorsza atmosfera. Odpowiedzialna za wypadek przeprosiła poszkodowaną i starała się jej pomagać. Po czasie sama zaproponowała poszkodowanej aby ta ubiegała się o odszkodowanie z jej polisy.

Odszkodowanie z polisy OC

Kobieta doskonale zdawała sobie sprawę, że wypadek zdarzył się z powodu jej zaniedbania. Zdawała sobie też sprawę, że zapraszając do siebie gościa powinna była zadbać o jego bezpieczeństwo. Poszkodowana przyszła do naszej kancelarii i przedstawiła sprawę wypadku. Zostały skompletowane dokumenty oraz spisane niezbędne oświadczenia. W wyniku negocjacji została podpisana ugoda. Poszkodowana pani Marta otrzymała w sumie 10500 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

W sytuacjach kiedy zaproszeni wybieramy się na wizytę do kogoś, powinniśmy dołożyć wszelkich starań aby na terenie naszego domu lub posesji gość był całkowicie bezpieczny. Sprawca wypadku czyli właścicielka posesji na której zdarzył się wypadek powinna była dopilnować aby gościowi nic się nie stało, a przynajmniej w jakikolwiek sposób uprzedzić o śliskich schodach. W takich właśnie sytuacjach warto mieć wykupioną polisę OC. Wtedy, jeśli cokolwiek stanie się komuś w wyniku naszego zaniedbania na naszym terenie – ubezpieczyciel wypłaci stosowne odszkodowanie.

MEDIATOR - ODSZKODOWANIE ZA UPADEK I ZANIEDBANIE