Starszy mężczyzna potrącony na pasach przez samochód – sąd przyznaje odszkodowanie

Aktywny życiowo mężczyzna, podczas prowadzenia roweru przez pasy został potrącony przez samochód.

Auto jechało ze zbyt dużą prędkością. Kwestią sporną stał się rozmiar przyczynienia poszkodowanego do wypadku i z tego powodu sprawa trafiła do sadu. Sąd zasądził adekwatne i satysfakcjonujące odszkodowanie, ale uwzględnił przyczynienie się poszkodowanegodo wypadku .

Wypadek na pasach
Mężczyzna, pomimo swego wieku, bardzo często jeździł na rowerze. Niejednokrotnie przejeżdżał około 20 kilometrów dziennie. Był osobą sprawną i zadowoloną z życia. W dniu wypadku, chcąc dostać się na drugą stronę ulicy, mężczyzna zsiadł z roweru i rozpoczął przechodzenie przez pasy. Pomimo tego, że widział nadjeżdżający samochód zdecydował się w miarę szybko dostać się na drugą stronę. Niestety, mężczyzna źle ocenił prędkość z jaką samochód jechał i został przez niego potrącony. Jak pokazały potem opinie ekspertów i biegłych – sprawca jechał z prędkością ponad 80 km/h, tym samym znacznie przekraczając dopuszczalną prędkość. Biegli zauważyli też, że jeśli sprawca jechałby z prawidłową prędkością – do wypadku mogłoby nie dojść, bo kierowca zdążyłby zahamować samochód w odpowiednim momencie.

Poszkodowany trafił do szpitala
Na miejsce zdarzenia została wezwana policja i karetka pogotowia, która zabrała poszkodowanego do szpitala. Na miejscu zdiagnozowano uraz głowy, złamanie goleni, złamanie obojczyka oraz ogólnych potłuczeń i zadrapań. Jednak zaraz po rozpoznaniu mężczyzna został przewieziony do innego szpitala z powodu pogarszającego się stanu neurologicznego.

Zły stan zdrowia i walka o odszkodowanie
Opieka nad poszkodowanym, szczególnie w początkowej fazie była bardzo ciężka. Obowiązki te przejęła jego córka, która zdecydowała się zrezygnować z pracy na rzecz opieki nad ojcem. Po kilku miesiącach leczenie ortopedyczne zostało zakończone, jednak ze względu na postępujące
zniedołężnienie mężczyzna nie porusza się samodzielnie. Wymaga stałej opieki i kontroli w poradniach neurologicznej i ortopedycznej oraz regularnej rehabilitacji. Zmiany neurologiczne spowodowały, że mężczyzna nigdy po wypadku nie wrócił do pełnej sprawności psychicznej i fizycznej. Obecnie oprócz dolegliwości fizycznych, poszkodowany cierpi też psychicznie – czasem nie rozpoznaje rodziny, bywa, ze popada w apatię lub jest agresywny.

Odszkodowanie
Rodzina poszkodowanego postanowiła ubiegać się o odszkodowanie. O pomoc do naszej kancelarii zgłosiła się z poszkodowanym jego córka. Po przedstawieniu sprawy, podpisano umowę oraz rozpoczęto kompletowanie dokumentacji. Ubezpieczyciel uznał winę sprawcy, jednak postanowił obniżyć odszkodowanie aż o 50% z powodu przyczynienia się do szkody. Sprawa trafiła do sądu. Ostatecznie, dzięki wyrokowi drugiej instancji poszkodowany otrzymał 168 000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy wraz z należnymi odsetkami (15% pomniejszone za przyczynienie) oraz 700 złotych renty miesięcznej

Opracowanie - MEDIATOR