Szukaj w serwisie

Nasze sprawy

Sąd uznaje, że świadczenie przyznane przez ubezpieczyciela jest rażąco niskie i przychyla się do roszczenia

Odszkodowania przed sądami - nasze wyroki
Sąd uznaje, że świadczenie przyznane przez ubezpieczyciela jest rażąco niskie i przychyla się do roszczenia

Pasażerka motoroweru doznała poważnych obrażeń

16-letnia pasażerka motoroweru doznała poważnych obrażeń w wyniku wypadku komunikacyjnym. Ubezpieczyciel w postępowaniu polubownym przyznał niskie, jak na rozmiar doznanych krzywd, zadośćuczynienie. Kancelaria Mediator skierowała sprawę do sądu. Wyrok okazał się przychylny dla poszkodowanej.

Karolina jechała jako pasażerka z koleżanką na motorowerze. Prowadząca pojazd nie zachowała należytej ostrożności na drodze i nie zachowała bezpiecznej odległości od pojazdu jadącego przed nią. Kierowca samochodu osobowego zahamował na czerwonym świetle. Niestety, dziewczynie prowadzącej motorower nie udało się wyhamować i doszło do przewrócenia pojazdu. Poszkodowaną pasażerkę odwieziono do szpitala, gdzie rozpoznano ogólne potłuczenia ciała i otarcia naskórka oraz złamanie szyjki kości udowej. Kilka dni później, poszkodowana została przewieziona do szpitala specjalistycznego i poddana operacji nogi, gdzie zastosowano specjalne śruby. Kilka miesięcy później dziewczyna przebyła jeszcze dwie operacje – pierwsza z powodu destabilizacji zespolenia, druga polegająca na usunięciu materiałów zespalających.

 

Złamana kończyna jest obecnie krótsza o 2 cm !!

W wyniku przeprowadzonych zabiegów złamana kończyna jest obecnie krótsza o 2 centymetry od zdrowej. Dziewczyna cierpi z powodu tzw. uciekającego kolana. Nie może biegać, uprawiać sportów. Lekarze twierdzą, ze wymiana stawu biodrowego jest konieczna i nie ma pewności co do tego, że będzie to jedyna operacja. 2 lata po wypadku poszkodowana rozpoczęła studia, jednak ze względu na stan zdrowia odbywają się one w toku indywidualnego nauczania. Podsumowując – sąd na podstawie opinii biegłych sądowych stwierdził, że w wyniku wypadku dziewczyna została pozbawiona wielu możliwości jakie mają inne osoby w tak młodym wieku. Wcześniej aktywna, młoda osoba, której marzeniem było zostanie ratownikiem, po wypadku jest przygnębiona, mniej towarzyska i odczuwa realne poczucie krzywdy. Zespół ds. orzekania o niepełnosprawności uznał, że poszkodowana jest niepełnosprawna w stopniu umiarkowanym.

 

A więc odszkodowanie...

Kilka miesięcy po zdarzeniu dziewczyna w porozumieniu z rodzicami postanowiła ubiegać się o odszkodowanie. Poszkodowana zdecydowała się na współpracę z naszą kancelarią i przekazała pełnomocnictwo. W wyniku postępowania polubownego nie udało się uzyskać satysfakcjonującego odszkodowania. Ubezpieczyciel uznał, ze kwota zadośćuczynienia adekwatna do poniesionej krzywdy, to 14 000 złotych. Wypłacono także ponad 2600 złotych tytułem pozostałych roszczeń takich jak koszty opieki, zwrot zniszczonej odzieży i koszty leczenia. Pomimo prób negocjacji – na drodze polubownej nie udało się dojść do porozumienia, dlatego Mediator w porozumieniu z klientką skierował sprawę do sądu.

 

Bez sądu się nie obejdzie

Sąd uznał, że przyznana kwota odszkodowania jest rażąco niska i uznał, że kwota zawarta w roszczeniu jest adekwatna do rozmiaru doznanych krzywd. Sąd nakazał ubezpieczycielowi wypłatę 86 000 złotych zadośćuczynienia, co w połączeniu z wypłaconą już kwotą dało 100 000 złotych oraz ustalił przyszłą odpowiedzialność odszkodowawczą za skutki wypadku mogące pojawić się w przyszłości.

 

Opracowanie - MEDIATOR