Poszkodowana pasażerka i wysokie odszkodowanie. Zawarta ugoda

Wypadki, w których niewinny uczestnik doznał poważnych obrażeń ciała często kończą się walką o odszkodowanie w sądzie. Ubezpieczyciele często zaniżają przyznawane świadczenia. Jednak nie zawsze tak jest i przy dobrej argumentacji i sporządzonej dokumentacji, można otrzymać adekwatną kwotę na drodze polubownej. Pani Natalia, jako pasażer samochodu doznała wielu złamań, a jej życie na długi czas bardzo się zmieniło. Z pomocą kancelarii Mediator poszkodowana otrzymała wysokie odszkodowanie oraz zadośćuczynienie.

Okoliczności wypadku

Kobieta jechała wraz z przyjaciółka i jej mężem jednym samochodem do pracy. Jako pasażerka siedziała na tylnym siedzeniu za kierowcą i była zapięta pasami. Kierowca samochodu nie zatrzymał się na znaku stop i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu pojazdowi, co doprowadziło do zderzenia. Śmierć na miejscu poniosła pasażerka siedząca z przodu. Pani Natalia została przetransportowana do szpitala, gdzie rozpoznano wiele obrażeń. Kobieta miała złamana kość udową, złamania kości łonowych oraz złamaną kość krzyżową, złamania kości oczodołu oraz kości szczękowej oraz uraz wielonarządowy m.in. krwotok do jamy otrzewnowej. Stan kobiety był bardzo ciężki. Niektóre złamania wymagały operacji. Poszkodowana spędziła w szpitalu wiele tygodni a w tym czasie troskliwe zajmowała się nią rodzina, która wspierała ją nie tylko w codziennej samoobsłudze, ale także starała się ją podnieść na duchu.

Poważny uszczerbek na zdrowiu

W dniu wypadku drogowego dziewczyna była jeszcze bardzo młoda. Nie ukończyła nawet jeszcze szkoły średniej. Po powrocie ze szpitala była przez długi czas przykuta do łóżka i wymagała pomocy w niemal każdym drobny aspekcie swojego życia. Młoda kobieta kompletnie nie miała energii do życia. Nagle wszystkie jej marzenia, związane z przyszłością przestały mieć znaczenie. Poszkodowana była przez długi czas zbyt obolała i zbyt słaba by skupiać się na czymkolwiek innym niż wypadek i powrót do zdrowia. Dopiero po 3 miesiącach od wypadku kobieta zaczęła samodzielnie poruszać się po domu, a następnie powoli z niego wychodzić. Proces rekonwalescencji był niezwykle długi i właściwie w pewnym stopniu trwa do dziś. Poszkodowana doznała sporego uszczerbku na zdrowiu oraz straciła wiele czasu młodości, który już nigdy nie zostanie jej oddany. W porozumieniu z rodzina postanowiła ubiegać się o odszkodowanie z polisy OC sprawcy.

Dochodzenie odszkodowania przez MEDIATORA

Poszkodowana w porozumieniu z rodziną zdecydowała, że nie będzie zajmowała się dochodzeniem odszkodowania samodzielnie, tylko skorzysta z pomocy profesjonalnej kancelarii odszkodowawczej Mediator. Podpisano umowę i przygotowano roszczenie. Ubezpieczyciel wydał kilka decyzji w tej sprawie. Pierwsza opiewała na kwotę zaledwie 20 000 złotych. Powołano komisje lekarską, po której ubezpieczyciel przyznał dodatkowo 20 810 złotych. Po odwołaniu dopłacono jeszcze 4600 złotych. Mediator jednak wciąż prowadził z ubezpieczycielem negocjacje i ostatecznie udało się dojść do porozumienia. Poszkodowana kobieta otrzymała w sumie aż 190 511 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznany w wypadku ból i cierpienie oraz tytułem odszkodowania.

OPRACOWANIE - MEDIATOR - ODSZKODOWANIA KOMUNIKACYJNE