Szukaj w serwisie

Nasze sprawy

Kierowca potrącił pieszych na chodniku i uciekł – odszkodowanie z UFG

Wypadki komunikacyjne
Kierowca potrącił pieszych na chodniku i uciekł – odszkodowanie z UFG

Dwóch mężczyzn, w drodze do pracy zostało potraconych na chodniku przez kierowcę samochodu osobowego, który uciekł z miejsca wypadku. Jeden z poszkodowanych doznał złamania kostki oraz rozległych ran szarpanych. Ponieważ sprawcy nie udało się złapać – poszkodowany otrzymał odszkodowanie z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

 

Poszkodowany mężczyzna

Mężczyźni w wietrzny, mokry zimowy poranek szli na przystanek. Było bardzo wcześnie a i okolica nie była szczególnie zaludniona. Mężczyźni nawet nie zorientowali się, kiedy nadjeżdżający z tyłu samochód wjechał na chodnik. Doszło do potracenia. Pan Jan usłyszał tylko jak szwagier, który chwilę wcześniej jeszcze szedł od niego wygraża się kierowcy, który ucieka z miejsca zdarzenia. Pan Jan na chwile stracił przytomność. Były cały obolały, dookoła nie było nikogo a on nie potrafił się poruszyć. Kierowca samochodu przejeżdżający chwilę po zdarzeniu zadzwonił po karetkę pogotowia, która przyjechała na miejsce kilkanaście minut po zdarzeniu. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala. U pana Jana rozpoznano złamanie kostki oraz ranę szarpana na czole. Poszkodowany został 2 dni w szpitalu, wypisano go domu a po 2 dniach musiał zgłosić się na zabieg operacyjny, podczas którego założono mu szynę. Mężczyzna po powrocie ze szpitala opiekowała się siostra. Poszkodowany na długi czas musiał zrezygnować z pracy i wykonywania prac w gospodarstwie domowym. Wymagał opieki i pomocy w zakresie podstawowych czynności takich jak mycie, przygotowywanie posiłków i ubieranie się. Dla obu poszkodowanych mężczyzn była to także niewątpliwa trauma psychiczna. Mężczyźnie trudno było pogodzić się z faktem, że sprawca po prostu uciekł z miejsca zdarzenia.

 

Odszkodowanie

Poszkodowany po 2 miesiącach postanowił ubiegać się o odszkodowanie. Do czasu, aż nie przeczytał w internecie, że w takich sytuacjach również może się o nie ubiegać nawet nie myślał o odszkodowaniu. Mężczyzna zdawał sobie sprawę, że może samodzielnie nie podołać formalnościom, dlatego zlecił prowadzenie sprawy Kancelarii Mediator. Poszkodowany spotkał się z doradcą i zdecydował się podpisać umowę. Zapadły dwie decyzje w sprawie przyznania odszkodowania. Na mocy pierwszej poszkodowany pan Jan otrzymał 12 000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz 60 złotych zwrotu kosztów leczenia. Na mocy drugiej decyzji mężczyźnie przyznano dodatkowo 624 złote tytułem zwrotu kosztów opieki osób drugich. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny jest instytucją na funkcjonowanie której składają się wszyscy ubezpieczyciele. W sytuacjach nierozpoznanie sprawcy wypadku lub nie posiadania przez niego ubezpieczenia – o odszkodowanie można ubiegać się właśnie z UFG.

 

OPRACOWANIE - MEDIATOR