Świadoma jazda z pijanym kierowcą a odszkodowanie za wypadek

Ułamek sekundy w którym podejmuje się pochopną decyzje może rzutować na całe życie. Pan Janusz, wsiadając do samochodu z pijanym kolegą teoretycznie świadom był zagrożenia i konsekwencji. Mimo wszystko podjął ryzyko i zdecydował się na jazdę z pijanym kierowcą.

Pijany kierowca i poszkodowany pasażer - wypadek drogowy

Mężczyzna razem z kolegą pojechali po pracy do baru. Obaj mężczyźni wypili po 3 piwa i postanowili wrócić do domu samochodem zamiast zamawiać taksówkę. Niedaleko celu podróży, kierowca naruszył zasady bezpieczeństwa i stracił panowanie nad kierownicą wskutek czego samochód uderzył o betonowy przepust a następnie dachował. Inni uczestnicy ruchu drogowego, którzy widzieli wypadek natychmiast zadzwonili po karetkę pogotowia i policję. Karetka zabrała obu mężczyzn. Na miejscu okazała się, że Pan Janusz doznał poważnych złamań kręgów oraz żeber i niezbędne jest przeprowadzenie operacji.

Powikłania zdrowotne po wypadku

Mężczyzna został poinformowany, że nie ma stuprocentowej pewności powodzenia operacji i istnieje ryzyko, że będzie poruszał się na wózku do końca życia. Mimo to, mężczyzna zdecydował się na zabieg. Operacja się udała, jednak ze względu na rozmiar obrażeń, nie będzie mógł funkcjonować jak przed wypadkiem. Ponowne podjęcie fizycznej pracy nie będzie już możliwe i mężczyzna (posiadający żonę oraz dwójkę dzieci) będzie musiał się przekwalifikować i podjąć innego zajęcia.

Jak ubiegać się o odszkodowanie?

Nie trudno wyobrazić sobie samopoczucie mężczyzny. Świadomość, że przez swoją nieodpowiedzialność pozbawił się zdrowia i stabilności finansowej nie dawała mu spokoju. Długa rekonwalescencja obciążająca całą rodzinę także była dla pana Janusza nie do zniesienia. Mężczyzna znał swój błąd, jednak postanowił ubiegać się o odszkodowanie. Zaangażował do tego profesjonalną kancelarię odszkodowawczą Mediator z Kraśnika, której doradca po zapoznaniu się ze sprawą, od razu poinformował klienta, że odszkodowanie będzie niższe ze względu na tzw. przyczynienie się do wypadku.

Uzyskanie odszkodowania

Mimo wszystko mężczyzna postanowił walczyć.
Sprawa została całkowicie powierzona kancelarii. Dzięki fachowej pomocy profesjonalistów, mężczyźnie przyznano prawie 56 tysięcy złotych. Ze względu na przyczynienie się do wypadku, udowodnione przez notatkę policyjną, kwota została pomniejszona o ponad 22 tysiące złotych, co w sumie dało kwotę w wysokości 33,5 tysiąca. Pieniądze zostały przeznaczone na rehabilitację mężczyzny oraz przyuczenie się do nowego zawodu, którego wykonywanie będzie możliwe pomimo urazów kręgosłupa.