Szukaj w serwisie

Nasze sprawy

Wypadek ze zwierzyną leśną. Komu odszkodowanie ?

Wypadki komunikacyjne
Wypadek ze zwierzyną leśną. Komu odszkodowanie ?

Zwierzyna leśna na drodze

Dwóch mężczyzn uległo wypadkowi na skutek wbiegnięcia sarny na drogę. Prowadzący pojazd mężczyzna, próbując uniknąć zderzenia, utracił stateczność kierunkową jazdy wskutek czego doszło do przewrócenia pojazdu na dach. W wyniku wypadku poważnie ucierpiał pasażer, który mógł ubiegać się o odszkodowanie z polisy OC kierowcy. Kierowca nie miał podstaw do odszkodowania za obrażenia ciała oraz za samochód, gdyż uznany został winnym wypadku.

 

Poszkodowany pasażer

Pan Krzysztof poprosił kolegę o zawiezienie go do warsztatu samochodowego, w którym miał odebrać swój pojazd. Mężczyźni wybrali się do mechanika po pracy, późnym popołudniem. W drodze zdarzył się wypadek. Niespodziewanie, na drogę wybiegła sarna. Prowadzący samochód mężczyzna przede wszystkim próbował odruchowo uniknąć zderzenia ze zwierzęciem. Gwałtownie zjechał na pobocze, gdzie stracił panowanie, a pojazd w którym podróżowali mężczyźni przewrócił się na dach. Świadkowie zdarzenia, inni uczestnicy ruchu drogowego zadzwonili po pogotowie oraz policję. Pasażer został odwieziony do szpitala w Radomiu, gdzie zdiagnozowano szereg obrażeń takich jak złamanie prawego ramienia wraz z uszkodzeniem tętnicy ramiennej, złamania miednicy, złamania żuchwy oraz liczne rany na głowie. Poszkodowany wobec tak ciężkich obrażeń, zmuszony był na całkowitą zmianę swojego życia i poddaniu się leczeniu oraz trudnej rehabilitacji. Przez długi czas poszkodowany korzystał z pomocy osób trzecich. Po wypadku ucierpiała także jego psychika i jak sam twierdził – prawdopodobnie nigdy nie wróci już za kierownicę.

 

Kierujący z obrażeniami

Odpowiedzialność w ramach polisy OC pojazdu działa wobec osób poszkodowanych, zaś kierujący został uznany winnym. Zarówno za jego obrażenia jak i za szkodę na pojeździe - odszkodowania z tej polisy kierujący nie uzyska.

 

Odszkodowanie z polisy OC pojazdu dla pasażera

Pasażer na długi czas stracił możliwość zarobkowania, a miał na utrzymaniu rodzinę. Obrażenia były poważne i spowodowały, że poszkodowany musiał być rehabilitowany. Mężczyzna powierzył sprawę kancelarii Mediator. Początkowo ubezpieczyciel próbował przerzucić winę na sarnę, by uniknąć odpowiedzialności odszkodowawczej, aby w końcu uznać winę kierującego samochodem i przyjął odpowiedzialność w ramach OC samochodu. Pierwszą decyzją ubezpieczyciel przyznał kwotę 20 000 złotych, nie uznał kosztów i strat poszkodowanego. Rozpoczęta 'walka' o odszkodowanie to kolejna dopłata oraz zawarcie ugody. Łącznie udało się uzyskać dla mężczyzny kwotę blisko 190 000 zł. Kwota mogła by być wyższa, gdyby poszkodowany zechciał kontynuować w sądzie cywilnym.

Opracowanie MEDIATOR

 

Inne sprawy KANCELARII MEDIATOR