Szukaj w serwisie

Nasze sprawy

Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania z polisy AC – rażące niedbalstwo

Odszkodowania przed sądami - nasze wyroki
Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania z polisy AC – rażące niedbalstwo

Polisa AC

Posiadanie polisy Auto Casco powinno dawać gwarancję na odszkodowanie w razie nieszczęśliwego zbiegu zdarzeń. W tym wypadku ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania, powołując się na rażące niedbalstwo poszkodowanego. Sprawa skończyła się w sądzie. Przeczytajcie szczegóły.

 

Ustalone przez sąd okoliczności zdarzenia

Kierowca samochodu ciężarowego przyjechał na plac przedsiębiorstwa aby wyładować zamówiony towar. Samochód stał na równym podłożu a kierowca spuścił powietrze z poduszek powietrznych w naczepie i podniósł ją. Po podniesieniu rozpoczął rozładunek wiór stalowych na teren placu przedsiębiorstwa. Część wióru zsunęła się z naczepy, jednak pozostała część została na naczepie. Kierowca postanowił wsiąść za kierownicę i przejechać kilka metrów aby ułatwić pozostałej części załadunku zsunąć się z naczepy. Z podniesioną naczepą ruszył do przodu. Po przejechaniu około 2 metrów naczepa przewróciła się na prawą stronę na stojący obok kontener. Jak można się domyśleć – samochód uległ znacznemu zniszczeniu. Właściciel pojazdu ubiegał się o odszkodowanie z polisy  Auto Casco. Po przygotowaniu roszczenia przyszła odmowna odpowiedź od ubezpieczyciela. Ubezpieczyciel podał warunki umowy w których określał w jakich przypadkach zobowiązany jest do wypłaty odszkodowania. Sprawa trafiła do sądu. Sąd jednak oddalił roszczenie poszkodowanego.

 

Rażące niedbalstwo – sąd nie uznaje roszczenia

Po zbadaniu sprawy, sąd uznał, że kierowca dopuścił się rażącego niedbalstwa i zaniedbał elementarne zasady bezpieczeństwa. Kierowca powinien wysiąść z samochodu, opuścić naczepę, przejechać te kilka metrów i dopiero kontynuować rozładunek. Sąd uznał, że zawodowy kierowca decydujący się na przejechanie nawet kilka metrów z podniesioną naczepą jest rażącym niedbalstwem – czyli czynem praktycznie graniczącym z głupotą i brakiem zachowania podstawowych środków ostrożności. Sąd uznał zatem, że zakład ubezpieczeń jest zwolniony w tej sytuacji z odpowiedzialności i oddalił powództwo.

 

Apelacja – zmiana postanowień wyroku

Kancelaria Mediator zaapelowała i  Sąd II instancji zmienił częściowo postanowienia wyroku i zasądził na rzez poszkodowanego odszkodowanie w kwocie ponad 37 200 złotych wraz z należnymi odsetkami. I znowu długa droga - ale warto...

 

Opracowanie MEDIATOR - POMAGAMY POSZKODOWANYM