Poważne obrażenia fizyczne i zaburzenia psychiczne po wypadku komunikacyjnym – wyrok sądu

Wypadek drogowy

37-letni mąż i ojciec trójki dzieci, wracając z kolegą z pracy stał się uczestnikiem wypadku drogowego w którym kierowca zginął na miejscu, a on sam doznał wielu poważnych obrażeń zarówno pod kątem ortopedycznym jak i psychicznym. Ubezpieczyciel zaniżył kwotę zadośćuczynienia i sprawa trafiła do sądu. Zobaczcie jaki był wyrok i uzasadnienie.

Kierowca samochodu osobowego, którym jechał poszkodowany stracił panowanie nad pojazdem i z dużą prędkością uderzył w drzewo. Kierowca niestety zginął na miejscu a poszkodowanego pasażera w ciężkim stanie odwieziono do szpitala. Przez pierwsze dni poszkodowany pozostawał w śpiączce na oddziale intensywnej terapii. Zdiagnozowano wiele poważnych obrażeń takich jak uraz głowy, stłuczenie mózgu, liczne złamania żeber, stłuczenie serca, złamanie kręgu oraz pourazowe zaburzenia osobowości. Mężczyzna po kilku tygodniach został wypisany do domu w ogólnym stanie dobrym, z możliwością chodzenia. Chodzenie jednak było zaburzone i konieczna jest i będzie rehabilitacja.

Dodatkowe badania

Wedle późniejszej opinii biegłego sądowego, poszkodowany może wykonywać dotychczasowy zawód w charakterze kierowcy i operatora wózka widłowego jednak w znacznie skróconym wymiarze godzin – maksymalnie 3 godzin dziennie. W wyniku tak poważnego stłuczenia mózgu mężczyzna miał także kłopoty z psychiką. Leczył się psychiatrycznie i brał leki psychotropowe. Lekarze jednak nie dają szansy na powrót do całkowitej sprawności psychicznej sprzed wypadku. Mężczyzna wciąż ma problem z pamięcią krótkotrwałą oraz zaburzenia osobowości.

Jest chwiejny emocjonalnie. Dla całej rodziny wypadek był ogromnym przeżyciem. To poszkodowany był do tej pory jedynym żywicielem rodziny, ponieważ żona zajmowała się jeszcze małymi dziećmi. Rodzina mieszkała u rodziców poszkodowanego, jednak była w trakcie budowy domu. Poszkodowany mógł liczyć na wsparcie rodziny, jednak dla młodego mężczyzny sytuacja w jakiej się znalazły jego żona i dzieci była nie do zniesienia. Po czasie mężczyzna przeszedł także operacje kręgosłupa, która jednak ulżyła trochę w bólu aniżeli przywróciła dawną sprawność.

Zadośćuczynienie po wypadku komunikacyjnym

Z pomocą kancelarii Mediator poszkodowany podjął decyzję o ubieganiu się o odszkodowanie. Ubezpieczyciel przyjął odpowiedzialność za wypadek, jednak w postępowaniu polubownym przyznał poszkodowanemu tylko 43000 złotych tytułem zadośćuczynienia (w ogóle nie uwzględniając zaburzeń psychicznych jakich doznał poszkodowany w wyniku wypadku) oraz prawie 4 000 złotych tytułem odszkodowania. Sprawa trafiła do sądu. Sąd wziął pod uwagę stan chorego i oparł się na opinii biegłych sądowych. Ostatecznie, ubezpieczyciel musiał wypłacić poszkodowanemu mężczyźnie dodatkowo 157 000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz 1556 złotych tytułem odszkodowania. Sąd ustalił także odpowiedzialność za skutki wypadku mogące u poszkodowanego pojawić się w przyszłości.

Opracowanie - MEDIATOR