Odszkodowanie za utratę zdrowia spowodowaną wypadkiem – wyrok sądu

Mężczyzna doznał poważnych obrażeń jako motocyklista w wypadku

Młody mężczyzna doznał wielu poważnych obrażeń uczestnicząc jako motocyklista w wypadku komunikacyjnym. Poszkodowany nigdy już nie będzie do końca sprawny. Ubezpieczyciel sprawcy, pomimo tego, że uznał winę, stał na stanowisku, ze wysunięte roszczenie jest zbyt wygórowane. Sprawa trafiła przed sąd.

Przejażdżka nowo zakupionem motorem

21-latek kilka miesięcy wcześniej kupił sobie motor. To od zawsze było jego marzenie. Prawo jazdy zdał za pierwszym razem i już kilka tygodni później kupił motor za długo oszczędzane pieniądze. Kilka miesięcy potem jechał na samotną przejażdżkę. Jadąc z przepisową prędkością swoim pasem ruchu, uległ wypadkowi komunikacyjnemu. Na przeciwległym pasie doszło do następującego zdarzenia. Kierowca samochodu osobowego, nie zachował należytej odległości i ostrożności i uderzył w tył samochodu, który zatrzymał się na czerwonym świetle. W wyniku uderzenia samochód odbił się i zjechał na przeciwległy pas, którym jechał właśnie motocyklista. Na miejsce zdarzenia została wezwana policja oraz karetka pogotowia, która natychmiast zabrała poszkodowanego do najbliższego szpitala.

Poważne obrażenia

Mężczyzna doznał wielu poważnych obrażeń ciała w tym m.in. wieloodłamowych złamań nasady kości udowej, kości strzałkowej kości piszczelowej i wielu urazów stawów, w tym kolanowego. Złamanie były bardzo poważne i poszkodowany w sumie przeszedł aż 6 operacji oraz szereg długotrwałych i bolesnych zabiegów rehabilitacyjnych. Mężczyzna prawdopodobnie nigdy nie odzyska dawnej sprawności. Dodatkowo, rokowania lekarzy na przyszłość nie są najlepsze. Ze względu na skrócenie nogi oraz podpieranie się kulami jest duża szansa na przyspieszenie stanów zwyrodnieniowych. Mężczyzna do tej pory nosi wkładkę ortopedyczną, która wyrównuje asymetrię w długości nóg. Przez kilka pierwszych tygodni po wypadku poszkodowany był całkowicie niesamodzielny, wymagający nieustannej opieki ze strony rodziny. Pierwsze tygodnie był to też czas najintensywniejszych dolegliwości bólowych. Potem nastąpił czas intensywnej rehabilitacji, który był także bardzo bolesny szczególnie podczas pierwszych prób nauki chodzenia. Pomimo wielu zabiegów, mężczyzna nie jest całkowicie sprawny. Porusza się o kulach i to wyłącznie po równym podłożu.

Sąd

Mężczyzna podjął decyzję o ubieganiu się o odszkodowanie. Zdecydował, że skorzysta z usług profesjonalnej firmy odszkodowawczej i ostateczny wybór padł na kancelarię Mediator. Ubezpieczyciel nie kwestionował winy swojego klienta, jednak wystąpił spór o kwotę odszkodowania. Na drodze polubownej, ubezpieczyciel zgodził się wypłacić 55 000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz 2604 złotych tytułem zwrotu kosztów opieki i kosztów leczenia, rentę z tytułu utraconych dochodów rozbitą na wypłaty w różnych okresach – około 9 000 złotych. Pełnomocnik poszkodowanego ubiegał się o odszkodowanie o 65 000 wyższe oraz zwrot kosztów leczenia, które cały czas było kontynuowane oraz renty miesięcznej. Ostatecznie Sąd Okręgowy w Kielcach przyznał poszkodowanemu 50 000 złotych tytułem zadośćuczynienia, 4061 złotych tytułem odszkodowania wraz z należnymi odsetkami oraz w sumie 550 złotych renty miesięcznej.

Opracowanie - MEDIATOR