Szukaj w serwisie

Nasze sprawy

Nierówny chodnik przyczyną poważnego złamania

Wypadki z zaniedbania
Nierówny chodnik przyczyną poważnego złamania

Nierówne chodniki to w wielu miastach nie tylko problem estetyczny. Wystające płyty, nierówności to elementy stwarzające niebezpieczeństwo dla pieszych. Upadek z powodu wystających i starych płyt chodnikowym przydarzył się mieszkańcowi jednego z polskich miast. Mężczyzna późnym wieczorem szedł chodnikiem, przewrócił się i złamał lewy wyrostek łokciowy, co znacznie skomplikowało mu życie na długi czas.

Wypadek z zaniedbania

Mężczyzna wracał z pracy po zakończonej drugiej zmianie. Chodnik, którą szedł z przystanku od lat był zaniedbany. Liczne wybrzuszenia i zapaści, w niektórych miejscach płyty znacznie wystające ponad stan. Mieszkańcy już zdołali się przyzwyczaić do takiego stanu rzeczy, jednak tego wieczoru mężczyzna wybrał tą drogę pierwszy raz od bardzo dawna. Był dość ciepły wieczór i przechodzień nie spieszył się. Szedł powoli, ale nie uchroniło go to przed upadkiem. W pewnym momencie potknął się o wystającą płytę chodnikową i upadł na lewą stronę. Skutki upadku były dużo poważniejsze niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

Mężczyzna wstał opierając się o prawa rękę i od razu wsiadł w taksówkę kierując się w stronę szpitala. Tam zdiagnozowano złamanie wyrostka łokciowego. Złamanie tego rodzaju jest dość trudne w rehabilitowaniu. I w przypadku poszkodowanego, nawet kilka miesięcy po wypadku, wciąż były problemy z występującym obrzękiem oraz ruchomością stawu. Najprostsze czynności powodowały problem oraz ból. Przebyta operacja pozostawiła na ręce szpecące blizny. W wyniku wypadku nie był możliwy powrót do pracy przez kilka miesięcy. Poszkodowany zamartwiał się swoim stanem zdrowia i obawiał, że niesprawna ręka może mu uniemożliwić powrót do wykonywania zajęć zawodowych

Odszkodowanie powypadkowe z tytułu wypadku z zaniedbania

Po kilku miesiącach od wypadku, podczas rehabilitacji, poszkodowany dowiedział się, że może ubiegać się o odszkodowanie z tytułu wypadku z zaniedbania. Trafił do naszej kancelarii i po krótkiej rozmowie i przedstawieniu spawy zdecydował się na współpracę. Radcy prawni kancelarii Mediator przygotowali roszczenie odszkodowawcze, ustalając wcześniej odpowiedzialność. Zarządca chodników był ubezpieczony, zatem roszczenie zostało wysłane do ubezpieczyciela.

Odszkodowania za złamania

Była jedna decyzja w tej sprawie, następnie negocjacje i na końcu doszło do podpisania ugody. Pierwszą decyzją ubezpieczyciela było przyznanie poszkodowanemu z tytułu wypadku z zaniedbania 8000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznany ból i cierpienie oraz prawie 500 złotych tytułem zwrotu kosztów opieki osób drugich oraz zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych. Doszło do negocjacji i ostatecznie podpisano ugodę. Do powyższych kwot dopłacono jeszcze ponad 9600 złotych. W sumie, poszkodowany otrzymał 18 000 tysięcy złotych tytułem wszystkich roszczeń odszkodowawczych.