Szukaj w serwisie

Aktualności Wróć do listy

Zderzenie z dzikim zwierzęciem – czy należy się odszkodowanie?

26.08.2017
Zderzenie z dzikim zwierzęciem – czy należy się odszkodowanie?

Efekty zderzenia samochodu z dzikim zwierzęciem mogą być dotkliwe nie tylko dla naszego portfela, ale też dla zdrowia. Na dzikie zwierzęta trzeba szczególnie uważać jadąc drogą wśród lasów i drzew. Pory dnia, podczas których może spotkać nas przykra niespodzianka to wczesne poranki i wieczory – wtedy dzikie zwierzęta przemieszczają się i jest największa szansa, że niespodziewania wybiegną na jezdnię. A jak jest z odszkodowaniem? Czy za zderzenie z dzikim zwierzęciem powinniśmy je otrzymać? Jeśli tak – to od kogo?

Polisa AC – to jedyna pewność, że otrzymamy odszkodowanie

Sprawa z odzyskaniem odszkodowania za wypadek spowodowany zderzeniem z dzikim zwierzęciem jest sprawą niełatwą – czasem wręcz niemożliwą. Aby mieć pewność, że otrzymamy zwrot pieniędzy za zniszczenia w wypadku z udziałem dzikiego zwierzęcia – najlepiej jest wykupić polisę AC. Jeśli nasza polisa obejmuje wypadki z udziałem dzikich zwierząt – na podstawie spisanej notatki policyjnej powinno ono zostać wypłacone bez większego problemu. Gorzej jest z posiadaczami obowiązkowej polisy OC – tu najczęściej nie ma podstaw do odszkodowania.

Dlaczego posiadacze polisy OC najczęściej nie mogą liczyć na odszkodowanie?

Dzikie zwierzęta żyjące w lasach, to zwierzyna nieokiełznana. Za wypadek najczęściej nie odpowiada ani zarządca dróg, ani leśnicy. Jak przeczytamy w portalu motofakty.pl, zwierzęta leśne są własnością Skarbu Państwa, zatem poszkodowanemu kierowcy nie przysługuje odszkodowanie – twierdzi Adam Albertusiak z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.

Wyjątkowe sytuacje

Poszkodowany może zwrócić się do zarządcy dróg o odszkodowanie po wypadku z udziałem leśnej zwierzyny, jednak wyłącznie wtedy, kiedy przy drodze nie ustawiono znaków ostrzegawczych. I w takich sytuacjach nie zawsze wina leży po stronie zarządcy dróg – sytuacja zmienia się, gdy nadleśnictwo nie poinformowało zarządcy dróg, że w danym miejscu niebezpieczeństwo wybiegnięcia dzikiej zwierzyny może wystąpić – wtedy odpowiedzialność może leżeć po stronie nadleśnictwa. Jeśli mimo wszystko chcemy ubiegać się o odszkodowanie od zarządcy dróg lub nadleśnictwa musimy mieć dowód, że stało się to z powodu zaniedbania tych instytucji. Warto więc postarać się zdjęcia z miejsca wypadku, zdjęcia okolicy na których ewidentnie brak odpowiednich ostrzeżeń. Należy też powiadomić odpowiednie służby – policję lub straż miejską. Organy te w następnej kolejności informują o zdarzeniu zarządcę drogi – jeśli zwierze jest martwe. Jeśli zwierzę wciąż jest żywe policja powiadamia lokalne koło łowieckie.

Co na to orzecznictwo?

W polskim prawie duże znaczenia ma orzecznictwo – a to, jeśli chodzi o sądy wyższej instancji oraz Sąd Najwyższy niestety nie stwierdza jednoznacznie, że odpowiedzialność za dziką zwierzynę ponosi Skarb Państwa – nie ma więc podstaw do odszkodowania.

 

Opracowanie MEDIATOR - POMAGAMY POSZKODOWANYM