Co zrobić, gdy padłeś ofiarą wypadku komunikacyjnego nie ze swojej winy?

Kolizje i wypadki

 

Wypadki komunikacyjne zdarzają się każdego dnia. Część z nich to niegroźne stłuczki (kolizje) skutkujące stratami materialnymi i małymi, nie groźnymi obrażeniami ciała. Jednak są i takie, które skutkują uszczerbkiem na zdrowiu uczestników lub nawet śmiercią (wypadki). Co w sytuacji kiedy winę za kolizję / wypadek ponosi inny uczestnik ? Od kogo można ubiegać się o odszkodowanie i jakie muszą być ku temu podstawy?

 

Kiedy możesz ubiegać się o odszkodowanie i zadośćuczynienie z polisy OC sprawcy wypadku?

Kiedy doznałeś obrażeń ciała na skutek wypadku komunikacyjnego, którego nie byłeś sprawcą.
Przykłady:

• Jedziesz w roli pasażera z kierowcą, który spowodował wypadek, a Ty doznałeś obrażeń. W tej sytuacji możesz ubiegać się o odszkodowanie z polisy OC kierowcy.
• Uczestniczysz w wypadku jako pieszy.
• Uczestniczysz w wypadku jako kierowca pojazdu jednośladowego: roweru, motoroweru lub motocykla.
• Jesteś kierowcą i uczestniczysz w wypadku, który spowodował inny uczestnik ruchu.
• Kiedy w wypadku stracisz bliską osobę.

 

Co zrobić bezpośrednio po wypadku?

Przede wszystkim - zadbaj o zdrowie. Nawet jeśli bezpośrednio po wypadku wydaje Ci się, że obrażenia nie są duże – pozwól zawieźć się na SOR do szpitala lub zgłoś się jak najszybciej do najbliższej przychodni. Ogrom emocji i adrenalina często nie pozwalają nam ocenić właściwie swojego samopoczucia i po kilku godzinach, pozornie niewielkie dolegliwości mogą przerodzić się w poważny problem. Zbyt późna wizyta u lekarza może spowodować, że ubezpieczyciel uzna, iż obrażenia nie są wynikiem wypadku.

 

W jakim czasie po wypadku możesz ubiegać się o odszkodowanie?

O odszkodowanie i zadośćuczynienie możesz zacząć ubiegać wtedy, kiedy Twój stan będzie na tyle dobry, że będziesz w stanie podjąć samodzielną decyzję. W zależności od rodzaju sprawy, o odszkodowanie i zadośćuczynienie możesz ubiegać się do 3 lub nawet 20 lat od zdarzenia. Jeśli obrażenia powypadkowe są na tyle ciężkie, że ograniczają sprawność organizmu na dłużej niż 7 dni lub sprawa dotyczy śmierci osoby bliskiej w wypadku – okres ten wydłuża się do maksymalnie 20 lat.

 

Jakie dokumenty będą mi potrzebne?

Im lepiej udokumentowany wypadek oraz jego skutki, tym większa szansa na wysokie odszkodowanie. Z pewnością powinieneś sporządzić opis wypadku – i tu nie bój się opisu także swoich emocji, które niejednokrotnie wiążą się z traumą i mają wpływ na późniejszą rekonwalescencję i ogólne funkcjonowanie. Ponadto, będziesz potrzebować dokumentacji potwierdzającej okoliczności wypadku: dokumentację o przebiegu leczenia, notatkę policyjną, ewentualnie oświadczenia świadków zdarzenia lub osób drugich opiekujących się Tobą po wypadku. Podczas ubiegania się o odszkodowanie, najważniejsze jest roszczenie odszkodowawcze, które określa jakiej kwoty odszkodowania i zadośćuczynienia oczekujesz. W tej sprawie najlepiej zawierzyć profesjonaliście, któremu doświadczenie pomaga ocenić realną kwotę należnego odszkodowania. Ubezpieczyciele często wykorzystują niewiedzę poszkodowanych i zaniżają odszkodowanie, dlatego w tej kwestii warto zaufać wiedzy i doświadczeniu ludzi, którzy mieli do czynienia z tysiącami podobnych spraw.

 

Od kogo mogę ubiegać się o odszkodowanie, jeśli nie wiadomo kto jest sprawcą?

Czasem dochodzi do sytuacji, w których sprawca ucieka z miejsca wypadku i pozostaje niezidentyfikowany. Poszkodowany może ubiegać się wtedy o odszkodowanie z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, czyli instytucji, na działalność której „składają się” wszystkie towarzystwa ubezpieczeniowe. O odszkodowanie z UFG można także ubiegać się wówczas, gdy sprawca nie wykupił obowiązkowej polisy odpowiedzialności cywilnej. Takie scenariusze pojawiły się u nas wielokrotnie.

 

Od czego zacząć ?

Od wezwania policji do wypadku, zebrania wymaganej dokumentacji medycznej, o kosztach i stratach. Po tym najlepiej zlecić MEDIATOROWI ocenę sprawy. Nie każdy przypadek niestety ma swój finał na etapie polubownym - w sądach uzyskać można większe świadczenia. Nadal taka zasada obowiązuje.

 

Opracowanie - MEDIATOR