Odszkodowanie dla motocyklisty z polisy NNW

W wyniku nieuprzątniętej drogi oraz nieodpowiedniego oznakowania, motocyklista uległ wypadkowi i złamał  kilka kręgów piersiowych. Obrażenia spowodowały niedowład dolnych kończyn. Mężczyzna zmuszony był zrezygnować z pracy. Z dodatkowego ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków, które wykupił pracodawca poszkodowanego, mężczyzna otrzymał 50000 złotych odszkodowania.

Zdarzenie

36-letni pan Grzegorz od wielu lat pasjonował się jazdą na motocyklu. Pasję podzielał ze znajomymi, którzy równie chętnie jak on, jeździli na motocyklowe wycieczki, gdy tylko znaleźli ku temu czas i okazję. Wycieczka podczas której zdarzyła się tragedia była jedną z pierwszych w tym roku. Pan Grzegorz jechał sporą odległość przed pozostałymi uczestnikami wycieczki. Dojeżdżając do nieoznakowanego wcześniej łuku drogi, tuż przed terenem zabudowanym mężczyzna zauważył przed sobą porozrzucane na drodze śmieci, takie jak szkło, piasek i gałęzie. Próbując ominąć przeszkodę, nie zapanował nad motocyklem i wpadł do rowu porośniętego trawą i krzakami. Świadkowie wypadku zadzwonili natychmiast na pogotowie. Mężczyzna został zabrany do szpitala a tam okazało się, że doznał poważnych urazów kręgosłupa – złamania kilku kręgów piersiowych – w wyniku czego nastąpił paraliż od pasa w dół.

Życie po wypadku

Życie poszkodowanego zmieniło się o 180 stopni. Mężczyzna nie mógł już wykonywać dotychczasowego zawodu, nie mógł jeździć na motorze. W domu musiał przez długi czas korzystać z pomocy żony ponieważ nie był w stanie zrobić podstawowych rzeczy wokół siebie. Musiały minąć miesiące zanim mężczyzna nauczył się funkcjonować i wykonywać prozaiczne czynności wokół własnej osoby.

Odszkodowanie NNW

Po kilku tygodniach od wypadku żona pana Grzegorza zaczęła rozmawiać z mężem o odzyskaniu odszkodowania z polisy dobrowolnej. Mężczyzna objęty był ochroną ubezpieczeniową w razie niezdolności do pracy. Małżeństwo wspólnie sporządziło wniosek. Pierwsza decyzja ubezpieczyciela obejmowała kwotę… 0 złotych. Pan Grzegorz był bardzo niezadowolony z tej decyzji. Biorąc pod uwagę, że całkowicie stracił możliwość dotychczasowego wykonywania zawodu – kwota ta była zdecydowanie zbyt niska. Mężczyzna napisał zatem odwołanie, ale ubezpieczyciel uparcie odmawiał wypłaty jakiegokolwiek odszkodowania na rzecz poszkodowanego.

Trzeba iść krok dalej

Pan Grzegorz sfrustrowany sytuacją zgłosił sprawę do naszej kancelarii. Radcy prawni zapoznali się z dokumentacją i wspólnie ustalili, że szanse na uzyskanie odszkodowania są duże. W wyniku negocjacji radców prawnych Mediatora,  biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności zdarzenia takie jak: porażenie kończyn dolnych, trwałą niezdolność do pracy, rodzaj ochrony ubezpieczeniowej udało się wyegzekwować na rzecz mocodawcy 50000 złotych.

Powyższa sprawa jest świetnym przykładem na to w jaki sposób ubezpieczyciele często traktują poszkodowanych. Niejednokrotnie skorzystanie z usług profesjonalnej kancelarii odszkodowawczej dopiero przynosi zamierzony skutek. Sprawa jest także dowodem na to, ze towarzystwa ubezpieczeniowe dużo poważniej traktują profesjonalistów i z rozwagą podchodzą do negocjacji.

Warto również pamiętać że ubezpieczenie NNW także pozwala na odzyskanie należnego odszkodowania

OPRACOWANIE - MEDIATOR - ODSZKODOWANIA Z POLISY NNW I ŻYCIE